Recenzja Dead Island 2

Nasz werdykt

W Dead Island 2 przeszkadzają nudne wybory projektowe, powtarzalna walka i boleśnie słaba historia, a jedynym ratunkiem jest świetna wydajność na PC.

Game Geek HUB cię wspieraNasz doświadczony zespół poświęca wiele godzin na każdą recenzję, aby naprawdę dotrzeć do sedna tego, co dla Ciebie najważniejsze. Dowiedz się więcej o tym, jak oceniamy gry i sprzęt.

POTRZEBUJĘ WIEDZIEĆ

Co to jest? Gra akcji skupiona na walce wręcz, której akcja rozgrywa się w opanowanym przez zombie Los Angeles.
Data wydania 21 kwietnia 2023 r
Spodziewaj się zapłaty 60 dolarów/55 funtów
Deweloper Studio Dambuster
Wydawca Głębokie srebro
Recenzja w dniu GeForce RTX 2060 SUPER, i7-7820X, 64 GB RAM
Pokład parowy Nieobsługiwane
Połączyć Oficjalna strona



26,34 GBP Zobacz w Amazonie 27,95 GBP Zobacz w Amazonie 36,10 GBP Zobacz w Amazonie Zobacz wszystkie ceny (znaleziono 6) 44 recenzje klientów Amazona

Mniej więcej po dziesięciu godzinach rozgrywki w Dead Island 2 zacząłem się zastanawiać, czy jest sens kontynuować tę grę. Czekałem, aż gra wprowadzi jakąś nową mechanikę rozgrywki lub niespodziankę narracyjną, która sprawi, że będę inwestował lub przynajmniej da mi powód do kontynuowania gry. Byłem pewien, że po kolejnych dziesięciu godzinach; gdybym nie grał w tę grę w celu recenzji, przestałbym grać na długo przed jej zakończeniem.

Moim największym problemem w Dead Island 2 jest pętla rozgrywki, która nie jest pętlą, ale płaskim kołem. Zdobądź broń, zabij zombie, zniszcz broń, zdobądź więcej broni - spłucz i powtórz. Krytyka gry może brzmieć jak lekceważący sposób, ale w przypadku Dead Island 2 problem polega na tym, że poza tą pętlą nie ma nic, co sprawiłoby, że warto się w nią zaangażować. Gra nie ma otwartego świata, jak wielu mogłoby się spodziewać – zamiast tego mapa jest podzielona na 10 różnych lokalizacji, pomiędzy którymi możesz (ostatecznie) szybko podróżować. Kiedy już ukończysz stosunkowo krótką historię główną i uporasz się z pozostałymi zadaniami pobocznymi, pozostaje Ci tylko udać się do jednego z tych obszarów i zabijać nieskończenie odradzające się zombie, dopóki nie przestaniesz grać lub umrzesz z nudów.

gry przeglądarkowe w Internecie

Klaun zombie kopnięty w powietrze w Dead Island 2.

(Zdjęcie: Dambuster Studios)

Czy zabijanie zombie jest przynajmniej zabawne? Tak – na początku. Na początku gry masz jedynie kilka kluczowych umiejętności i dostęp do podstawowej broni białej. To jest ta część Dead Island 2, przy której bawiłem się najlepiej, bo większość czasu spędziłem bawiąc się systemem FLESH. Prawie każdą część ciała zombie można odciąć w instynktowny i dynamiczny sposób, co pozwala odciąć zombie nogę w określonym miejscu lub wybić gałkę oczną dobrze umieszczonym uderzeniem w głowę.

mysz do gier

W miarę rozwoju historii ta nowość szybko zaczyna zanikać. Wysłanie zombie i jego szczęki w dwóch różnych kierunkach wprawdzie nigdy się nie nudzi, ale następujące po nim dodatki do walki nie urozmaicają akcji. Odblokowane karty pozwalają na wzmocnienie niektórych umiejętności, takich jak unik lub kopnięcie z wyskoku, a także możesz odblokować przedmioty do rzucania Curveball, które pomogą przerzedzić hordę, ale te ulepszenia nie są na tyle znaczące, aby zapewnić prawdziwą różnorodność.

To chyba dobry moment, żeby wspomnieć, że Dead Island 2 nie ma żadnego poziomu trudności. Chociaż nie każda gra wymaga regulowanego poziomu trudności, Dead Island 2 z pewnością mogłoby z tego skorzystać – nie dlatego, że jest koniecznie zbyt trudna, ale raczej dlatego, że jest tak niespójna. Pierwsza część kampanii jest stosunkowo wymagająca i ciągle przepalałem całą moją broń białą i regularnie przeszukiwałem otoczenie w poszukiwaniu przedmiotów leczących. Potem odblokowałem broń i poziom trudności stał się żartem.

Chociaż nigdy nie będziesz mieć przy sobie wystarczającej ilości amunicji, aby spalić cały obszar mapy bez konieczności uzupełniania zapasów, pozwalają one jednym strzałem odstrzelić kończyny podstawowym zombie i zadać obrażenia krytyczne bossom z bezpiecznej odległości . Połącz to ze swoimi wzmocnieniami umiejętności i Curveballami, a możesz łatwo stać się nietykalny. Dead Island 2 próbuje to zrównoważyć, odradzając coraz więcej bossów na mapie i w misjach głównego wątku fabularnego w miarę postępów, ale jedyne, co służy, to wydłużenie czasu gry mnóstwem gąbczastych pasków zdrowia.

Sam B trzyma gracza na muszce w Dead Island 2.

(Zdjęcie: Dambuster Studios)

Całą krótką kampanię spędzasz na szukaniu marnych narracyjnych wymówek, aby odwiedzić każdą sekcję Los Angeles, stale zapoznając się z nowymi, jednorazowymi postaciami.

Twoje pierwsze spotkania z każdym z tych specjalnych wrogów mogą być całkiem zabawne, ale natychmiast zamieniają się one w standardowe spotkania rozsiane po całej mapie. Kiedy po raz pierwszy walczyłem z jednym z potężnych Crusherów, było to proste, ale przyjemne. Przemierzając salę weselną, spotykasz przyszłą pannę młodą, która stała się zombie i musisz ją odeprzeć, gdy w tle gra powolna, romantyczna muzyka. Prawidłowe unikanie powolnych, telegraficznych ataków bestii i skoków w czasie, aby uniknąć jej uderzeń w ziemię, dało naprawdę zapadający w pamięć i zabawny set; taki, który natychmiast się zgorzkniał, kiedy wyszedłem na zewnątrz i wpadłem na innego Crushera mniej więcej dwie minuty po ukończeniu misji fabularnej.

ratując Nere'a

Martwe linie

Najsłabszym elementem Dead Island 2 jest jednak porywająca historia. Całą krótką kampanię spędzasz na szukaniu marnych narracyjnych wymówek, aby odwiedzić każdą inną część Los Angeles, nieustannie przedstawiając nowe, jednorazowe postacie, które przestają być istotne w momencie, gdy fabuła przenosi cię do nowego obszaru. Większość z tych postaci została napisana tak, aby irytować w sposób bezczelny, szturchnięcie, mrugnięcie okiem, a większość obsady stanowią wyrzuceni aktorzy i osobistości z Los Angeles. Jednak w żadnym momencie tekst nie jest na tyle zabawny lub dowcipny, aby wynieść tych bohaterów poza ich podstawowe koncepcje, a już na pewno nigdy nie jest na tyle sprytny, aby udawać, że jest to satyra.

Gigantyczny zombie w sukni ślubnej w Dead Island 2.

(Zdjęcie: Dambuster Studios)

najlepsze w grach

Trudno też stwierdzić, kiedy dokładnie niektóre dowcipy są celowo okropne, w stylu filmu klasy B, a kiedy są po prostu słabo napisane. W połowie głównej historii poznasz sKOpe — urządzenie w stylu Amazon Alexa, które bierze udział w pobocznym zadaniu mającym na celu śledzenie innych sKOpe na mapie. Mogłoby to być zabawne, gdy moja postać zaczęła mówić monotonnym głosem, żeby sKOpe mógł ją rozpoznać – gdybym wcześniej trzykrotnie nie zostałem poproszony przez reklamę w grze o podłączenie Amazon Alexa do Dead Wyspa 2, żebym mógł jej używać do poleceń głosowych. Czy to bezczelne przesłanie własnej umowy marketingowej, czy po prostu niezręczna próba zasłonięcia jej?

Nie jest tak źle — kilka zadań pobocznych rzeczywiście wywołało u mnie kilka śmiechu, nawet jeśli było ich niewiele. Zadania poboczne, ogólnie rzecz biorąc, wydają się o wiele bardziej aromatyczne niż wszystko, co ma do zaoferowania główna historia, ponieważ mają tendencję do skupiania się na bardziej absurdalnych postaciach ze względu na ich humor i rzadko schodzą w rodzaj źle potraktowanej powagi i dramatyzmu, do którego podatna jest główna historia.

Profil Carli, jednej z grywalnych postaci w Dead Island 2.

(Zdjęcie: Dambuster Studios)

Zły do ​​szpiku kości

Jeśli chodzi o rzeczywistą treść tych misji fabularnych, szczerze nie mogę sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz grałem w kampanię z tak mało inspirującymi wyborami projektowymi. Liczba razy, gdy miałem za zadanie znaleźć akumulator do naprawy wyłącznika automatycznego lub naprawić czujniki ciśnienia w niektórych rurach, jest szczerze żenująca. Co gorsza, twoja postać będzie żartować, jak często musi rozwiązywać te same monotonne łamigłówki, aby osiągnąć postęp. Jestem pewien, że miało to wyglądać na uroczy, pełen samoświadomości moment ze strony twórców, ale zamiast tego tylko jeszcze bardziej mnie zirytowało. Jeśli wiesz, że twoje łamigłówki są do niczego, dlaczego zmuszasz mnie do grania w nie?

Grałem w Dead Island 2 na dwóch osobnych kompilacjach, jednej stosunkowo wyższej klasy (Ryzen 9 5900X, RTX 4080, 64 GB RAM) i drugiej nieco skromniejszej (i7-7820X, GeForce RTX 2060 SUPER, 16 GB RAM), i oba ogólnie działały całkiem sprawnie. Tak naprawdę nawet na skromniejszej wersji udało się uruchomić grę ze wszystkimi ustawieniami na Ultra – przy jedynie niewielkich spadkach FPS w porównaniu z jej mocniejszym odpowiednikiem. Zarówno mapowanie przycisków, jak i ustawienia graficzne są również stosunkowo solidne, co jest przydatne, biorąc pod uwagę, jak wysokie jest domyślnie ustawione rozmycie ruchu.

Wyłącznik automatyczny wymagający naprawy w Dead Island 2.

(Zdjęcie: Dambuster Studios)

najlepszy zestaw vr

Poza naprawdę imponującą wydajnością techniczną, trudno znaleźć jakikolwiek powód, aby polecić Dead Island 2.

Niezależnie od tego, na której kompilacji uruchomiłem grę, w niektórych stałych fragmentach głównego wątku napotkałem dość duże spadki FPS. Jeden konkretny fragment, w którym walczysz przez punkt kontrolny armii, spowodował, że mój FPS spadł do 30 (najprawdopodobniej z powodu ilości zombie na ekranie). W jednym obszarze gry, Beverly Hills, również występował dziwny problem, który powodował, że gra spadała do 20 klatek na sekundę za każdym razem, gdy zamykałem menu, chociaż na szczęście można to naprawić, po prostu ponownie je otwierając i zamykając. Problemy te wydawały się raczej wyjątkiem niż regułą, jednak z tego, co testowałem, wynika, że ​​gra działa wyjątkowo dobrze nawet na stosunkowo przestarzałym sprzęcie – co było pewną ulgą, biorąc pod uwagę niedawny wzrost liczby słabo zoptymalizowanych portów komputerów PC.

Natknąłem się także na kilka ogólnych błędów, z których niektóre były dość drobne (takie jak zasoby spadające z terenu, zanim zdążyłem je podnieść i dziwne wykrywanie kolizji w przypadku niektórych obiektów wyrzucających mnie przez połowę mapy) i inne, bardziej poważne (jak wtedy, gdy wszedłem w ścianę podczas filmowego ataku lub gdy niektóre zadania odmówiły wykonania). Nigdy jednak nie spotkałem się z niczym, co zakłócałoby grę lub zatrzymywało postęp, czego nie dałoby się naprawić za pomocą prostego przeładowania, a stosunkowo duża liczba punktów kontrolnych i automatycznych zapisów w Dead Island 2 oznaczała, że ​​ledwo straciłem więcej niż kilka minut postępu w dowolnym momencie.

Poza niewątpliwie imponującą wydajnością techniczną, trudno znaleźć wiele powodów, aby polecić Dead Island 2. Chociaż walka jest płynna i intuicyjna, niestety niewiele rekompensuje liczne niedociągnięcia gry – zwłaszcza, że ​​rozgrywka ledwo ewoluuje przez dwadzieścia lat gry. godzinna kampania.

Dead Island 2: Porównanie cen 44 recenzje klientów Amazona Czapka z daszkiem Dead Island 2... Amazonka główny 26,34 GBP Pogląd Dead Island 2 – Dzień pierwszy... Amazonka główny 27,95 GBP Pogląd Dead Island 2 – Dzień pierwszy... Amazonka główny 36,10 GBP Pogląd Dead Island 2 Zamrażanie mózgu... Amazonka główny 37,04 GBP Pogląd GRA Sony PS5 Dead Island 2... Amazonka główny 37,43 GBP Pogląd Pokaż więcej ofertCodziennie sprawdzamy ponad 250 milionów produktów pod kątem najlepszych cen obsługiwanych przez Werdykt 55 Przeczytaj nasze zasady dotyczące recenzjiMartwa Wyspa 2

W Dead Island 2 przeszkadzają nudne wybory projektowe, powtarzalna walka i boleśnie słaba historia, a jedynym ratunkiem jest świetna wydajność na PC.

Popularne Wiadomości