Nowy zwiastun Falling Frontier sprawia, że ​​mam ochotę zapaść w sen zimowy do czasu pojawienia się RTS-a w 2025 roku

Ze wszystkich RTS-ów, jakie widzieliśmy na przestrzeni lat, kosmos pozostaje dla mnie absolutnie najbardziej ekscytujący. Odkąd ponad 20 lat temu Homeworld mnie wciągnął, nigdy nie straciłem ochoty na wielkie bitwy na statkach kosmicznych w obojętnej pustce kosmosu. Falling Frontier to zatem coś w moim stylu, ale podchodzi do wszystkiego zupełnie inaczej w porównaniu z klasykiem Relic, co jasno wynika z najnowszego (niezwykle treściwego) zwiastuna.

To trudniejsza odmiana science fiction, oparta na projektach statków przypominających projekty marynarki wojennej z prawdziwego świata, gdzie wszystko wygląda na użytkowe i stworzone do określonego celu. Nadal wygląda wspaniale, pamiętajcie. To wykracza poza kwestie estetyczne — będziesz także musiał rozwiązywać zagadki logistyczne i problemy z łańcuchem dostaw oraz martwić się o to, jak właściwie ustawić swoje statki, aby zmaksymalizować ich potencjał uszkodzeń.

Falling Frontier został przesunięty na rok 2025 jakiś czas temu, ale twórca Stutter Fox Studios nadal chce pochwalić się rozwojem gry, drażniąc się, czego możemy się spodziewać, gdy w końcu dostaniemy ją w swoje ręce.



bg3 wichura

„Kiedy zaczynałem tworzyć Falling Frontier, miałem pewne wyobrażenie o tym, jak wygląda świat” – powiedział mi założyciel Stutter Fox, Todd D'Arcy. „Miał estetykę nowoczesnego mokrego okrętu wojennego, ale został przedstawiony w ugruntowany sposób science-fiction. Miałem też wytyczony sposób interakcji gracza ze światem. Zawsze chciałem, aby zapewniało wrażenie rozszerzonego środowiska, które pomogłoby zakomunikować, że gracz rzeczywiście jest dowódcą grupy zadaniowej w ogromnym polu bitwy.

„Czuję, że Falling Frontier spełnia teraz wszystkie moje nadzieje i marzenia i faktycznie wkracza w przestrzeń wykraczającą poza to, co mogłem sobie kiedykolwiek wyobrazić”.

Statek kosmiczny Falling Frontier

najlepsze GPU

(Zdjęcie: Stutter Fox Studios)

Zwiastun pozwala nam przyjrzeć się kwartetowi nowych, eleganckich fregat, z których każda pełni inną rolę. Na przykład Berwick może działać jako zwiadowca, pomagając innym statkom, gdy te wystrzeliwują rakiety dalekiego zasięgu. Jako bonus może także stawiać miny oraz prowadzić misje poszukiwawczo-ratownicze. Tymczasem Faslane jest podstępną fregatą dzięki małej sygnaturze czujnika. Ma także dodatkową użyteczność dzięki opcjonalnemu mocowaniu rakiety manewrującej i komorze na drony. Jeśli wolisz znajdować podstępne statki, a nie je rozmieszczać, właśnie w tym miejscu pojawia się York — to zwiadowca, ale z ulepszeniami obejmującymi dodatkowe czujniki, dzięki którym jeszcze lepiej wykrywa wrogów. Wreszcie jest Coventry, którego będziesz używać do eskortowania innych statków, wykorzystując jego ciężki pancerz (jak na swoją klasę) i siłę ognia.

Dzięki projektantowi statku statki te można wykorzystać na wiele różnych sposobów, pomimo ich odmiennych ról, zmieniając ich moduły wewnętrzne i zewnętrzne (co może również zmieniać ich sylwetkę); instalowanie różnych wież, przy czym każdy statek może pochwalić się unikalnym projektem podstawy wieży; i bawić się modułowymi konstrukcjami broni.

Ja też jestem wielkim fanem tego stylu walki na statku; w przeciwieństwie do szalonego tańca statków Homeworld, jest niewiarygodnie powolny i pełen napięcia, ale z pewnością nie brakuje mu wdzięku. Zasadniczo, jeśli podobało ci się oglądanie statków walczących w The Expanse, spodoba ci się. Planety również można atakować, a pod koniec zwiastuna widzimy zarówno bombardowanie orbity, jak i szczątki statku spadające w stronę planety, gdzie eksplodują.

Statek kosmiczny Falling Frontier

laptop legion

(Zdjęcie: Stutter Fox Studios)

Jedną z rzeczy, które naprawdę podobały mi się w Homeworld, były rozmowy radiowe, które są obecne także w Falling Frontier. Rozmowa jest dynamiczna i opiera się na użyciu alfabetu NATO w odniesieniu do oznaczeń statków. To wszystko jest bardzo poważne i w moim stylu nonsens.

Wojna to coś więcej niż tylko eksplozje statków, więc rzucimy okiem na wspomnianą już stronę logistyczną. Możesz zobaczyć barkę górniczą Sukula powoli rozładowującą swój ładunek przy wsparciu mniejszych statków, z których wszystkie chwytają kontenery, a następnie odlatują na planetę. Dopiero po przybyciu można ich użyć, co prawdopodobnie sprawi, że barka stanie się celem ataków wroga. W dalszej części zwiastuna widzimy szerszy obraz, w którym tworzone są połączenia między światami w celu utworzenia łańcuchów dostaw. Przyznaję, że mam pewien fetysz związany z łańcuchem dostaw. Przepraszam.

Szkoda, że ​​będziemy mogli się tym zająć dopiero w przyszłym roku, ale dzięki zwiastunowi mam znacznie jaśniejszy obraz tego, do czego dąży Stutter Fox, i jestem bardzo podekscytowany.

Popularne Wiadomości