Żadna inna gra nie dorównuje Disco Elysium

Bohaterowie Disco Elysium

(Zdjęcie: Studio ZA/UM)

płyta główna komputera

Zwłoki zwisające z drzewa. Zapominalski detektyw o okropnym guście do krawatów. Pomocnik w absolutnie rewelacyjnej kurtce. Disco Elysium, które wystartowało w 2019 roku, a mimo to sprawia wrażenie, jakby było tu od zawsze, trudno zdefiniować i podsumować. Ale nie ma dnia, w którym bym o tym nie pomyślał. Lub dwa. Albo trzy. Drugi rok z rzędu zajął pierwsze miejsce w naszym rankingu 100 najlepszych gier listę i nie zdziwiłbym się, gdybym polecił mu pozostać tam w 2022 roku.

Niedługo po premierze porównałem ją do innej gry RPG The Outer Worlds, zauważając, że gra w Disco Elysium po raz pierwszy całkowicie zrujnowała wrażenia z zabawy science-fiction Obsidian. W porównaniu do moich nieszczęść w Revachol, wydawało mi się to przestarzałe i bezpieczne. Okazało się, że było to odczucie podzielane przez wiele osób, które podobnie starały się czerpać przyjemność z klasycznych gier RPG, po tym jak zobaczyły, czym naprawdę mogą być gry RPG – czymś więcej niż tylko charakterami, karmą i walką. Obawiałem się, że The Outer Worlds nie jest wyjątkiem i że żadna inna gra nie może się z nią równać.



Prawie dwa lata później sytuacja się nie zmieniła.

Mężczyzna patrzy na siebie wiszącego na drzewie pod kulą dyskotekową

(Zdjęcie: Zaum)

Miałem wiele obsesji na punkcie gier wideo, ale nie sądzę, żeby którakolwiek z nich wywarła na mnie taki sam wpływ jak Disco Elysium. To znaczy, jasne, że trudno jest grać w wciągającą symulację bez porównania jej z królem, Dishonored 2, i przez dziesięciolecia – właściwie aż do Disco Elysium – modliłem się o grę RPG tak mądrą i dziwną jak Planescape: Torment, ale nie jestem pewien, czy zmienili sposób, w jaki myślę o grach. Z pewnością nie tak bardzo jak Disco Elysium, które nie widziało tropu RPG, którego nie chciało obalić.

Wkradła się do mojego umysłu wieloma różnymi ścieżkami, ale to, co zrobiło na mnie największe wrażenie i nadal robi wrażenie, to sposób, w jaki niemal bezczelnie zajmuje się polityką. Trudno znaleźć grę, na którą nie ma wpływu polityka – jest ona obecna nawet wtedy, gdy nie jest to wyraźnie wyrażone w narracji, a nawet jeśli programiści są przeszkoleni, aby temu zaprzeczać. Ale polityka stała się również wulgarnym słowem w mniej dociekliwych zakątkach naszego ogromnego hobby, więc każda gra próbująca powiedzieć „no cóż, cokolwiek” ryzykuje atakiem lub, co gorsza, ofiarą dyskursu na Twitterze. Ale oto gra, która rozdziera kapitalizm, komunizm, faszyzm, uzależnienia i zbrodnie przeciwko modzie. Nie ma nic świętego, a jednak jest wrażliwość i troskliwość, która sprawia, że ​​lekarstwo łatwiej przechodzi.

Są intymne rozmowy, które uderzą cię w serce i podniosą na duchu, a pięć minut później możesz przyswoić sobie głęboko rasistowską ideologię, aby zaprzyjaźnić się z ważnym NPC. Tak wiele elementów Disco Elysium sprawia, że ​​czuję się niekomfortowo i stawiam czoła wyzwaniom, i to nie dlatego, że musiałem spędzać godziny na uczeniu się, jak precyzyjnie wykonywać uniki w czasie. A to takie ogromne ryzyko, wkurzyć zarówno apolityczny tłum, jak i ludzi, którzy woleliby nie widzieć meczu, który pozwoliłby ci stać się rasistowskim, autorytarnym dupkiem.

Smutny mężczyzna śpiewa karaoke w Disco Elysium

(Zdjęcie: ZA/UM)

Ale Disco Elizjum ma aby pozwolić ci dokonać tych wyborów, jeśli ma zamiar zagłębić się w te ideologie. Jesteś strzałką w politycznym kompasie gry. Przywodzi to na myśl jeden z moich ulubionych filmów „Trainspotting”, który początkowo został skrytykowany przez trzymających się pereł konserwatystów za „gloryfikację” narkomanii. To film, w którym mężczyzna wyobraża sobie, że czołga się przez zasraną toaletę, żeby się czegoś napić, i widzimy, jak ktoś kończy życie w mieszkaniu pełnym kocich odchodów, ale ludzie bali się, że heroina będzie przez to wyglądać seksownie.

Aby porównać gry wideo, wystarczy spojrzeć na niedawną premierę Boyfriend Dungeon. Ta reakcja przyszła z drugiego końca spektrum politycznego, a niektórzy gracze krytykowali Kitfox Games za brak ostrzeżeń dotyczących treści lub informowanie ludzi o mroczniejszych elementach tego, co, szczerze mówiąc, na pozór wygląda dość beztrosko. Te skargi były zrozumiałe, ale nie zabrakło także krytyków, którzy zdawali się uważać, że narracje queerowe nie powinny zawierać elementów problematycznych. Niektórzy nawet sugerowali, że potrzebna jest opcja wyłączenia antagonisty gry, którego aktor głosowy również był prześladowany za odgrywanie złoczyńcy. To niefortunne, że ten niedawny nadmiar „zdrowych” gier, skądinąd mile widzianych, oznacza, że ​​ten symulator randkowy dla dojrzałych jest utrzymywany na nieuzasadnionym poziomie.

Jedną z najbardziej frustrujących rzeczy w pisaniu o grach wideo jest świadomość, że w chwili, gdy zaprezentujesz grę, która jest choć odrobinę mądra lub ma cień zainteresowania polityką, Robocop-isn nazwie ją „obudzoną” lub „śmiecią SJW” t-polityczni chłopcy. Gry rosły w siłę wraz z dojrzewaniem branży, ale jest to ciężka walka. To do bani, ale nietrudno zrozumieć, dlaczego duzi wydawcy często starają się bagatelizować tematy polityczne. Żeby było jasne, jest to nieskuteczne i tchórzliwe i wyrządza krzywdę twórcom, ale reakcja za przyznanie, że Twoja gra może tak naprawdę chodzić o coś więcej niż tylko strzelanie kolesiom w głowę, jest zawsze wyczerpująca.

Latarnia morska Disco Elysium

(Zdjęcie: ZA/UM)

Mając to na uwadze, w popularności Disco Elysium było niemal coś podnoszącego na duchu. Chociaż jestem pewien, że prawdopodobnie istnieją, nie widziałem żadnych ujęć na temat propagowania niebezpiecznej ideologii ani żadnych skarg na politykę wkraczającą w czystą sferę gier wideo. Mimo całej złożoności i niewygodnych scen, ludzie po prostu to rozumieli i chcieli więcej.

najlepsze gry, w które warto zagrać

Myślę, że może być nam trudno wyrazić, w jaki sposób chcemy, aby gry poruszały trudne tematy. Chcę więcej gier eksplorujących rasizm i homofobię, ale wciąż zastanawiam się, co sądzę o postaciach w grach wideo rzucających rasistowskie lub homofobiczne obelgi. Z tym właśnie zmagał się ZAUM. Cuno, szorstki nastolatek i potencjalny pomocnik, żyje po to, by obrażać, a jedno z jego ulubionych słów jest skrajnie homofobiczne. Cuno często go używa, ale jest ocenzurowany zarówno pod względem tekstu, jak i dźwięku. Jest to nieco niezręczne i wyróżnia się w grze, która w przeciwnym razie nie powstrzymuje się od prób wywołania wstrętu, ale przemawia także do człowieczeństwa gry. Wiemy, co mówi Cuno, to wciąż robi wrażenie, wciąż wiele nam mówi o tym, że Cuno pragnie szokować i denerwować, więc czy naprawdę musimy słyszeć to słowo – słowo, które zostało użyte jako broń przeciwko osobom grającym w tę grę ?

Jest w tym jednak coś więcej niż tylko ideologie i polityka. Na nowo definiuje gatunek RPG, eliminując walkę i inne wskaźniki sukcesu i zapewniając nam najlepszy system umiejętności, jaki kiedykolwiek miała gra. Pieprzyć swoje rzuty na DEX i CON, w tym zadaniu musisz polegać na swoim talentu do dramatyzmu i umiejętności oderwania się od wszelkich dostępnych narkotyków. Gdyby Disco Elysium na tym poprzestało, ze swoimi dzikimi i ezoterycznymi umiejętnościami oraz „Gabinetem Myśli”, nadal byłoby bardziej twórcze niż prawie wszyscy jego rówieśnicy, ale potem idzie dalej i sprawia, że ​​każda umiejętność staje się rozmowną częścią twojej podświadomości – wzniosłą.

Dysk Elizejski

(Zdjęcie: ZA/UM)

Kończąc historię mojego detektywa w 2019 roku, nie przychodziło mi do głowy nic, co mogłabym zmienić. Gra była tak bliska ideału, jak każda inna gra, w jaką kiedykolwiek grałem. Ale ZAUM i tak znalazł sposób, aby to ulepszyć. dranie. Dodatkowe zadania w Final Cut oznaczają właściwe zakończenie Twojej podróży politycznej, nie tylko tej osobistej, ale to pełne podkładanie głosu naprawdę ma wpływ na transformację. Obsada działa magicznie na tekst ZAUM, tchnąc życie w te postacie, ich postawy, akcenty, które z kolei opowiadają historię Revacholu, z jego tyglem narodowości i przekonań, ze znacznie większą przejrzystością. Jednak to Lenval Brown kradnie show, oddając głos Twojej podświadomości. Jego domena jest największa, ponieważ to on jest głosem każdej umiejętności i fragmentu narracji. To naprawdę głos Disco Elysium i nie wyobrażam sobie tego bez niego.

Niedawno ponownie uruchomiłem grę, chcąc nagrać trochę materiału do 100 najlepszych filmów. Potrzebowałem tylko 20 minut, ale grałem przez godzinę, po raz kolejny zatracając się w Revacholu. Były fragmenty, o których zapomniałem i wersety, których nigdy nie usłyszałem, ponieważ dokonałem innych wyborów. Znowu się śmiałem, wzdrygałem i krzywiłem, gdy mój niezdarny detektyw próbował otrząsnąć się z kierownika kawiarni i próbował – ale bezskutecznie – uderzyć dziecko w twarz. Znowu przeglądam zaległości i jedyne, czego chcę, to grać więcej w Disco Elysium.

Zepchnięcie tego z najwyższego miejsca będzie wymagało sporo pracy.

Popularne Wiadomości